Maria Kominek OPs
Unijne kwiatki
Nazwa tego artykułu może być myląca. Może sugerować, że zajmę się w nim wymienianiem różnych "ciekawostek" związanych z prawem lub życiem unijnym - takich jak wyznaczanie długości ogórków czy obwodu jabłek. Jednak ten artykuł dotyczy senso stricto kwiatów unijnych! Dokładniej rzecz ujmując - bukietów unijnych.
Tegoroczny drugi numer kwartalnika "Bukiety", pisma poświęconego sztuce układania kwiatów, informuje o rozstrzygnięciu konkursu pt. "Bukiet Unijny". Taka jest oficjalna nazwa konkursu, choć może brzmieć trochę jak żart. Konkurs odbył się i nagrody już rozdano. Pismo publikuje zdjęcia nagrodzonych prac, niestety nie mogę ich skopiować, pozwolę sobie zatem opisać kilka bukietów.
Jeden z nich ma formę pięcioramiennej gwiazdy - boki gwiazdy uzupełniono niebieskimi kwiatami, środek - żółtymi. Przypomniały mi się natychmiast kompozycje kwiatowe, które w latach, ostatecznie nie tak dawnych, można było oglądać na skwerach i w ogrodach wszystkich prawie miast i wsi krajów demokracji ludowej. Kompozycje były różne, jednak przeważał motyw gwiazdy, tylko środek uzupełniano czerwonymi kwiatami.
Główną nagrodę otrzymała kompozycja kuliście ułożonych żółtych tulipanów, okolonych niebieskimi kwiatkami, całość zamknięta w ażurowej konstrukcji metalowej, nawiązującej do globu ziemskiego. Są to wygięte druty, ułożone na wzór równoleżników i południków. A na drutach przyklejono od góry gwiazdki. Gwiazdki są żółte. I oczywiście pięcioramienne, ale nie czerwone!
Gwiazdek doliczyłam się dwanaście. Nie wiem z jakiej racji. Może tyle się zmieściło na tej siatce. Może była w tym jakaś głębsza myśl. Zastanawiając się nad ilością gwiazdek przypomniałam sobie pewne kazanie, wygłoszone w jednym z warszawskich kościołów. Kaznodzieja silił się udowodnić, że Unia to rzecz święta, bo ma flagę niebieską i gwiazdki, a to oznacza, że nawiązuje do Matki Bożej, bo niebieski to kolor Maryi, a gwiazdki niewątpliwie wskazują na Niewiastę z Apokalipsy. Kaznodzieja niestety nie zauważył, że jeśli flaga unijna nawiązuje do symboliki Maryjnej, to raczej w celach wykpienia rzeczy najświętszych. Być może laureatka kwiaciarka (przepraszam, politycznie poprawnie jest mówić "florystka") słyszała podobne kazanie i dlatego przykleiła dwanaście gwiazd.
Kolejna praca jest autorstwa dwóch pań. One takiego kazania na pewno nie słyszały. Ich kompozycja jest prawie identyczna jak wyżej opisana, ale gwiazdek jest piętnaście. A poza tym wśród żółtych i niebieskich kwiatów włożono kilka białych i czerwonych tulipanów. Ma to ukazywać miejsce Polski w Unii. Czy autorki kompozycji uważały, że dzieło jest za mało wymowne czy chciały w pełni wyrazić swoją aprobatę dla Unii - nie wiem - dość że uzupełniły swoją kompozycję wierszem!
Ten wiersz jest wyjątkowo ciekawy. Z dwóch powodów - najpierw nawiązuje do "dobrej tradycji" uczczenia wierszem każde zdarzenie, które jest wyznaczane przez panujących jako ważne i godne świętowania, a po drugie - pokazuje ciągłość sposobu okazywania uczuć wiernopoddańczych. Prawdopodobnie jedna z nich jest autorką tego wiersza. Brakuje jej co prawda, polotu znanej noblistki, ale jest coś niewątpliwie wspólnego dla obu poetek.
Proszę tylko porównać:
Laureatka nagrody bukieciarstwa:
Maj tego roku zamai się błękitem
Biało czerwonym budzić się będzie świtem
By wędrować w butach milowych numer siedem
Noc zaś spędzać pod rozgwieżdżonym niebem
Ziemia - gleba - darzy plonem
Ziemia - planeta - naszym domem;
Nad nią gwiazdy migoczą...
Narody jednoczą
Niewątpliwie chodzi o niebo rozgwieżdżone gwiazdami unijnymi, a siedmiomilowe buty, to metafora postępu i rozwoju gospodarczego. Dom nasz to już cała planeta i nie tylko proletariusze, lecz całe narody się jednoczą. Oczywiście pod odpowiednią gwiazdą.
Laureatka nagrody Nobla:
Pierścienie świetlnych lat nad nami,
Ojczysta ziemia pod stopami
Nie będę ptakiem wypłoszonym
Ani jak puste gniazdo po nim
Prawdopodobnie Laureatka nie miała dostatecznego rozeznania w temacie lat świetlnych, nie wiedziała, że te "lata" to tylko miara odległości, więc widząc je na kształt galaktyk, użyła tę metaforę by ukazać świetlaną przyszłość, którą nam zgotowała demokracja w wydaniu sowiecko- ludowym.
Spróbujmy przyjrzeć się dalej twórczości poświęconej kwiatom dla Unii Europejskiej. Demokracja! Słowo wytrych - klucz do otwarcia każdych drwi. Proszę przeczytać jak można uczcić demokrację:
To bukiet alegoryczny
Ciut zmysłowy, ciut metafizyczny
Koloryt tej kwiatowej dekoracji
To symbol europejskiej demokracji.
Czy to nie jest wymowne! Bukiet jest jednocześnie i zmysłowy i metafizyczny! I to wszystko symbolizuje europejską demokrację! Obawiam się, że autorka nie wie kogo mogłaby wskazać jako twórcę tej uwielbianej demokracji, inaczej na pewno nie omieszkałaby jemu poświęcić swój bukiet i wiersz. Kwiaty dla demokracji, to takie ogólne, ale zawsze dobrze widziane.
Noblistka jednak nie miała problemów i wiedziała dobrze komu należy się wiersz zmysłowy i w pełni metafizyczny, ba nawet o zabarwieniu religijnym, wiedziała też komu należą się kwiaty:
Że w bój poprowadził krzywdzonych,
że trwałość zwycięstwu nadał,
dla nadchodzących epok
stawiając mocny fundament -
grób, w którym leżał ten
nowego człowieczeństwa Adam,
wieńczony będzie kwiatami
z nieznanych dziś jeszcze planet.
Wiersz ten jest poświęcony Leninowi. Nie wiem czy słynna noblistka, wysyłając wiersz do redakcji, dołączyła do tego kwiaty, ale jeśli tak, to na pewno były w kolorze czerwonym.
Otóż przemija postać tego świata, ale niektóre rzeczy w tej przemijalności są ciągle niezmienne. Niezmienny jest na przykład sposób składania hołdu wielkim tego świata. By to lepiej pokazać proponuje przeczytać wiersz, który zrobiłam wykorzystując poezję obu Laureatek:
Pierścienie świetlnych lat nad nami,
Tu ziemia - gleba - darzy plonem
Ojczysta ziemia pod stopami
Ziemia - planeta - naszym domem;
Gdy Maj zamai się błękitem
I się obudzi nowym świtem
Nie będę ptakiem wypłoszonym
Ani jak puste gniazdo po nim
Nowego zjednoczenia flaga
wieńczona będzie wciąż kwiatami
z nieznanych jeszcze dzisiaj planet.
Nad nami gwiazdy zamigoczą...
Narody świata się jednoczą
Myślę, że Czytelnicy bez trudu odróżnią który fragment od której laureatki pochodzi.
11 V 2004