Stanisław Krajski
Zastępca Chrystusa
Początek pontyfikatu nowego papieża to dobry czas, by przypomnieć kim jest papież jakie ma obowiązki i uprawnienia oraz w jakim zakresie wszyscy katolicy są obowiązani do bezwzględnego posłuszeństwa wobec niego.
W soborowej Konstytucji dogmatycznej o Kościele "Lumen gentium" czytamy: "Biskup Rzymski z racji swojego urzędu, mianowicie urzędu Zastępcy Chrystusa na ziemi i Pasterza całego Kościoła, ma pełną, najwyższą i powszechną władzę nad Kościołem i władzę tę zawsze ma prawo wykonywać w sposób nieskrępowany" (KK 22).
Z tego samego dokumentu Soboru Watykańskiego II dowiadujemy się, że: "Biskupom nauczającym w łączności z papieżem należy się od wszystkich cześć jako świadkom boskiej i katolickiej prawdy; wierni zaś winni zgadzać się ze zdaniem swego biskupa w sprawach wiary i obyczajów wyrażonym w imieniu Chrystusa, i trwać przy nim w religijnej uległości. Tę zaś zbożną uległość woli i rozumu w sposób szczególny okazywać należy autentycznemu urzędowi nauczycielskiemu Biskupa Rzymskiego nawet wtedy, gdy nie przemawia on ex cathedra, trzeba mianowicie ze czcią uznawać jego najwyższy urząd nauczycielski i do orzeczeń przez niego wypowiedzianych stosować się szczerze, zgodnie z jego myślą i wolą, która ujawnia się szczególnie przez charakter dokumentów bądź przez częste podawanie tej samej nauki, bądź przez sam sposób jej wyrażania" (KK 25).
Czytamy tam również: "Kiedy zaś czy to Biskup Rzymski, czy Kolegium Biskupie z nim razem wydają jakieś ostateczne orzeczenie, czynią to zgodnie z samym Objawieniem, przy którym wszyscy mają obowiązek stać i do którego mają się stosować. Objawienie to, na piśmie lub drogą tradycji podane, przekazywane jest w całości dzięki prawowitej sukcesji biskupiej, a przede wszystkim staraniem samego Biskupa Rzymskiego, i dzięki światłu ducha prawdy jest święcie strzeżone w Kościele i wiernie wykładane. Zgodnie zaś ze swym urzędem i powagą sprawy papież i biskupi pilnie dokładają starań, stosując odpowiednie środki, aby badać je jak należy i w sposób odpowiedni wyrażać, żadnego natomiast nowego objawienia publicznego, które by należało do boskiego depozytu wiary, nie otrzymują" (KK 25).
W "Kodeksie prawa kanonicznego" będącym "podstawowym dokumentem ustawodawczym Kościoła opartym na dziedzictwie prawnym i ustawodawczym Objawienia i tradycji" znajdujemy obok kanonów 331 i 332 powtarzających treść powyższych zdań również kanon 333 par. 1, z którego dowiadujemy się, że: "Na mocy swego urzędu, Biskup Rzymski nie tylko posiada władzę nad całym Kościołem, lecz również otrzymuje nad wszystkimi Kościołami partykularnymi oraz ich zespołami naczelną władzę zwyczajną, przez którą zostaje jednocześnie potwierdzona i umocniona władza własna, zwyczajna i bezpośrednia, jaką posiadają biskupi w kościołach partykularnych powierzonych ich pieczy".
W cytowanych fragmentach "Konstytucji dogmatycznej o Kościele" jest mowa o władzy biskupów i Kolegium Biskupiego. "Kodeks prawa kanonicznego" podkreśla, że ta władza jest całkowicie zależna od władzy Papieża.
Oto treść odpowiednich kanonów: "Tylko Biskup Rzymski może zwołać sobór powszechny, przewodniczyć mu, osobiście lub przez innych, a także przenieść sobór, zawiesić lub rozwiązać, jak również zatwierdzać jego dekrety" (kan. 338, par. 1); "Biskup Rzymski określa sprawy, które mają być przedmiotem obrad soboru oraz ustala porządek obowiązujący w czasie soboru. Do tematów zaproponowanych przez Biskupa Rzymskiego, ojcowie soboru mogą dołączyć także inne. Wymagają one jednak zatwierdzenia papieskiego" (kan. 338, par. 2); "Dekrety soboru powszechnego nie posiadają mocy obowiązującej, dopóki, po zatwierdzeniu ich przez Biskupa Rzymskiego wraz z ojcami soboru, nie zostaną przez niego potwierdzone i na jego polecenie ogłoszone" (kan. 341, par. 1); "Takiego samego potwierdzenia i ogłoszenia, dla uzyskania mocy obowiązującej, wymagają dekrety Kolegium Biskupów, gdy podejmuje działalność ściśle kolegialną, w sposób wskazany albo dobrowolnie przyjęty przez Biskupa Rzymskiego" (kan. 341, par. 1); "Nieomylnością w nauczaniu, na mocy swego urzędu, cieszy się Biskup Rzymski, kiedy jako najwyższy Pasterz i Nauczyciel wszystkich wiernych, którego zadaniem jest utwierdzać braci w wierze, w sposób definitywny głosi obowiązującą naukę w sprawach wiary i obyczajów" (kan. 749, par. 1).
Wszystkie powyższe prawdy powtarza "Katechizm Kościoła katolickiego" w punktach 880-884.
Należy tu jeszcze przytoczyć następuje kanony "Kodeksu prawa kanonicznego": "Wiarą boską i katolicką należy wierzyć w to wszystko co jest zawarte w słowie Bożym, pisanym lub przekazanym, a więc w jednym depozycie wiary powierzonym Kościołowi i co równocześnie jako przez Boga objawione podaje do wierzenia Nauczycielski Urząd Kościoła, czy to w uroczystym orzeczeniu, czy też w zwyczajnym i powszechnym nauczaniu; co mianowicie ujawnia się we wspólnym uznaniu wiernych pod kierownictwem świętego Urzędu Nauczycielskiego. Wszyscy więc obowiązani są unikać doktryn temu przeciwnych" (kan. 750). "Herezją nazywa się uporczywe, po przyjęciu chrztu, zaprzeczanie jakiejś prawdzie, w którą należy wierzyć wiarą boską i katolicką, albo uporczywe powątpiewanie o niej ; apostazją - całkowite porzucenie wiary chrześcijańskiej, schizmą - odmowa uznania zwierzchnictwa Biskupa Rzymskiego lub utrzymywania wspólnoty z członkami Kościoła, uznającymi to zwierzchnictwo" (kan. 751); "Wprawdzie nie akt wiary, niemniej jednak religijne posłuszeństwo rozumu i woli należy okazywać nauce, którą głosi Papież lub Kolegium Biskupów w sprawach wiary i obyczajów, gdy sprawują autentyczne nauczanie, chociaż nie zamierzają przedstawić jej w sposób definitywny. Stąd wierni powinni starać się unikać wszystkiego, co się z tą nauką nie zgadza" (kan. 752).
W tym miejscu warto przypomnieć również wydany przez papieża Jana Pawła II "List apostolski motu proprio ad tuendam fidem Dla obrony wiary", który wprowadza do kan. 750 drugi paragraf, który brzmi: "ponadto należy bez zastrzeżeń przyjąć i zachowywać również wszystkie i poszczególne prawdy dotyczące wiary i obyczajów, które Magisterium Kościoła ogłasza w sposób ostateczny, to znaczy te, które są wymagane, aby gorliwie strzec i wiernie przekazywać sam depozyt wiary; kto zatem odrzuca te prawdy, które należy przyjąć w sposób definitywny, sprzeciwia się nauczaniu Kościoła katolickiego".
W myśl tego listu zmienia się też formuła wyznania wiary, które muszą składać osoby "według przepisu prawa". Składający ją katolicy, duchowni i świeccy mówią więc, w ramach wyznania wiary, również: "Przyjmuję nadto z religijnym posłuszeństwem woli i umysłu naukę głoszoną przez Papieża czy też przez Kolegium Biskupów sprawujących autentyczny Urząd Nauczycielski, także wtedy, gdy nie jest ona podawana z intencją definitywnego jej określenia".
Wszystkie wyżej przytoczone dokumenty wyrastają z odpowiednich rozstrzygnięć Soboru Watykańskiego I.
Punkty 51 i 52 jego "Konstytucji dogmatycznej o Kościele Chrystusowym" głoszą:
"Dlatego opierając się na oczywistym świadectwie Pisma św. i idąc za jasno określonymi i wyraźnymi dekretami naszych poprzedników Biskupów Rzymskich oraz soborów powszechnych, wznawiamy definicję Florenckiego Soboru Powszechnego, według którego wszyscy wierni winni wierzyć, iż święta Stolica Apostolska i Biskup Rzymski posiadają prymat nad całym światem, a sam Biskup Rzymski jest następcą św. Piotra, księcia Apostołów, prawdziwym zastępcą Chrystusa, głową całego Kościoła oraz ojcem i nauczycielem wszystkich chrześcijan. Jemu to w osobie św. Piotra przekazana została przez Pana Jezusa Chrystusa pełna władza pasterzowania, rządzenia i kierowania całym Kościołem, jak to zawierają także akta soborów powszechnych i święte kanony. Dlatego nauczamy i oświadczamy, że Kościół rzymski z zarządzenia Pana posiada prymat zwyczajnej władzy nad wszystkimi innymi kościołami i że ta władza jurysdykcyjna Rzymskiego Papieża jest prawdziwie biskupia i bezpośrednia. Wobec niej pasterze jakiegokolwiek obrządku lub godności oraz wierni, zarówno każdy z osobna jak i wszyscy razem, są zobowiązani do hierarchicznego podporządkowania się i prawdziwego posłuszeństwa nie tylko w rzeczach dotyczących wiary i moralności, lecz także w tych, które odnoszą się do karności i rządzenia Kościołem rozszerzonym po całym świecie. Dzięki temu, zachowując jedność wspólnoty i wyznania wiary z Biskupem Rzymskim, Kościół jest jedną owczarnią pod przewodnictwem jednego najwyższego Pasterza. Taka jest nauka katolickiej prawdy, od której nikt nie może się odchylić bez niebezpieczeństwa dla swej wiary i swego zbawienia".
Punkt zaś 55 stwierdza:
"A ponieważ na skutek Boskiego ustanowienia apostolskiego prymatu Rzymski Biskup kieruje całym Kościołem, nauczamy i wyjaśniamy, że jest on najwyższym sędzią wiernych, którzy mogą się do niego zwracać we wszystkich sprawach wchodzących w zakres jurysdykcji kościelnej. Wyroku zaś Stolicy Apostolskiej, ponad którą nie ma wyższej władzy nikt nie może odrzucać ani też poddawać osądowi. Dlatego zbaczają z drogi prawdy ci, co twierdzą, iż dozwolona jest apelacja od orzeczeń Biskupów Rzymskich do soborów powszechnych, jako do władzy wyższej od papieskiej".
Wreszcie punkt 57 mówi:
"W tym prymacie apostolskim, który posiada Rzymski Papież jako następca Piotra, księcia Apostołów, nad całym Kościołem, zawiera się także najwyższa władza nauczania. Utrzymywała to zawsze Stolica święta, potwierdza to stała praktyka Kościoła, głosiły to samo sobory powszechne, te zwłaszcza, na których jednoczył się Wschód z Zachodem w jedności wiary i miłości. Ojcowie bowiem IV Soboru Konstantynopolskiego, idąc śladem swych poprzedników, ogłosili następujące wyznanie wiary: Pierwszym warunkiem zbawienia jest przestrzegać zasad prawdziwej wiary... A ponieważ nie można pominąć postanowienia Pana naszego Jezusa Chrystusa, który mówi: «Ty jesteś Opoka i na tej opoce zbuduję mój Kościół» (Mt 16, 18) i słowa te znajdują potwierdzenie w faktach, gdyż wiara katolicka zawsze była zachowana nieskalana na Stolicy Apostolskiej i święta nauka głoszona; przeto nie chcąc odłączyć się od tej wiary i nauki... spodziewamy się zasłużyć na pozostanie w tej jedności, którą głosi Stolica Apostolska i w której jest nienaruszona i prawdziwa siła chrześcijańskiej religii".
Uwieńczeniem wyżej przedsawionej nauki Soboru Watykańskiego I jest ogłoszenie w punkcie 61 dogmatu o nieomylności papieża:
"Dlatego trzymając się wiernie Tradycji otrzymanej od początku wiary chrześcijańskiej, ku chwale Boga, Zbawiciela naszego, ku podwyższeniu religii katolickiej i zbawieniu chrześcijańskich narodów, za zgodą świętego Soboru nauczamy i definiujemy jako dogmat objawiony przez Boga, że Biskup Rzymski, gdy mówi ex cathedra - tzn. gdy sprawując urząd pasterza i nauczyciela wszystkich wiernych, swą najwyższą apostolską władzą określa zobowiązującą cały Kościół naukę w sprawach wiary i moralności - dzięki opiece Bożej przyrzeczonej mu w osobie św. Piotra Apostoła posiada tę nieomylność, jaką Boski Zbawiciel chciał wyposażyć swój Kościół w definiowaniu nauki wiary i moralności. Toteż takie definicje są niezmienne same z siebie, a nie na mocy zgody Kościoła".
Wszystkie powyższe teksty odnosiły się do papieża Jana Pawła II.
Wszystkie też w tym samym stopniu odnoszą się do papieża Benedykta XVI.
W XII wieku wielki Doktor Kościoła św. Bernard z Clairvoux określił w sposób następujące obowiązki Papieża:
"Masz być:
Zwierciadłem sprawiedliwości,
Wzorem świętości,
Przykładem pobożności,
Rzecznikiem prawdy,
Obrońcą wiary,
Nauczycielem narodów,
Wodzem chrześcijan,
Przyjacielem Oblubieńca,
Stróżem Oblubienicy;
Regułą dla duchowieństwa,
Pasterzem ludów,
Mistrzem prostaczków,
Ucieczką prześladowanych,
Obrońcą ubogich,
Nadzieją nieszczęśliwych,
Opiekunem sierot,
Rzecznikiem wdów,
Okiem dla ociemniałych,
Językiem dla niemych,
Podporą starców,
Mścicielem zbrodni,
Postrachem dla występnych,
Chwałą dla dobrych,
Rózgą dla mocarzy,
Młotem na tyranów,
Ojcem dla królów,
Wyrocznią praw,
Szafarzem ustaw,
Solą ziemi,
Światłością świata,
Kapłanem Najwyższego,
Zastępcą Chrystusa,
Pomazańcem Pana."
Módlmy się o to, by papież Benedykt XVI mógł realizować w pełni, konsekwentnie i zawsze ten program papieskiej posługi.
Módlmy się o to, aby wszyscy katolicy robili wszystko, by wesprzeć papieża w realizacji tego programu.
I powtarzajmy w modlitwach słowa św. Bernarda skierowane do papieża, które pojawiają się na zakończenie jego tekstu:
"Kto nie zechce Ciebie słuchać - niechże go porazi głos samego Boga!".
11 V 2005