Strona główna
Internetowej
Gazety Katolików
Pytania od czytelników


Pytanie: Kto pierwszy się wita, kto pierwszy wyciąga rękę na powitanie – szef czy podwładny (podwładna)?
Słowa powitania mówi zawsze ten kto wchodzi czy to szef czy podwładny. Szef wchodzący do pokoju nie tylko zatem mówi „Dzień dobry”, ale również, jako szef wyciąga pierwszy rękę na powitanie do pracowników, których nie będzie zaraz prosił do swojego gabinetu. Pozostałym podaje rękę w gabinecie.

Źródła:
H. R., Żuchowski, Całą dobę w dobrym tonie. Mini poradnik szefa, Pollihymnia, Lublin 1997, s. 19.
E. Pietkiewicz, Etykieta menadżera, Centrum Informacji Menadżera, Warszawa 1998., s. 35.
C. Ikanowicz, Etykieta samorządowca, Agencja TNOIK, Warszawa 2002, s. 134.
G. Tautz-Wiessner, Savoir-vivre w życiu zawodowym. Dobre obyczaje kluczem do sukcesu, tłum., A. Biernacka-Święc, Wydawnictwo ASTRUM, Wrocław 1998, s. 69-70.

Pytanie: Czy szef powinien wstać, gdy rozmawia z pracownikiem, szczególnie pracownicą?
Prosząc pracownika (pracownicę) do gabinetu szef może odpowiedzieć na „dzień dobry” tylko skinieniem głowy, siedząc. Wstaje tylko wtedy, gdy się z nim wita przez podanie ręki lub chce złożyć życzenia z jakiejś okazji. Nie może podać ręki przez biurko, ale wychodzi spoza niego. Rozmawia z pracownikiem (pracownicą) siedząc, gdy ten (ta)stoi, ale tylko wtedy, gdy przekazuje krótką informację. W innych wypadkach prosi pracownika (pracownicę), aby usiadł (usiadła) – z drugiej strony biurka (gdy jest to rozmowa służbowa) lub przy stolika (gdy jest to rozmowa nieoficjalna lub prywatna). Gdy przed biurkiem nie ma krzesła szef sam je przynosi.
K. Kubik twierdzi jednak, że jeżeli wchodzącym pracownikiem jest kobieta, a szef jest mężczyzną i chce ją „uszanować” wstaje i prowadzi ją do stolika, przy którym siadają i rozmawiają.
Zauważmy, ze największym autorytetem i specjalistą jest tu E. Pietkiewcz (to samo zresztą mówi H. R. Żuchowski). Jeśli on nie nakazuje takiego zachowania, to wynika z tego, ze nie jest ono obowiązkowe. Pojawia się więc tylko wtedy, gdy szef jest mężczyzną i chce „uszanować” kobietę. Jeśli nie chce, nie jest to więc błąd z punktu widzenia savoir vivre. Specjaliści z SGH twierdzą jednak, że za płeć należy się w Polsce („czcimy Matkę Boską”) tzw. jeden honor, który zobowiązuje do większego szacunku.

Źródła:
H. R., Żuchowski, Całą dobę w dobrym tonie. Mini poradnik szefa, Pollihymnia, Lublin 1997, s. 22-23.
E. Pietkiewicz, Etykieta menadżera, Centrum Informacji Menadżera, Warszawa 1998., s. 111.
K. Kubik, Kultura pracy menedżera, Dom Organizatora, Toruń 2002, s. 83.
L. Jabłonowska, G. Myśliwiec, Współczesna etykieta. Standardy zachowań, elegancji, rozmowy, gestów i konsumpcji, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie – Oficyna Wydawnicza, Warszawa 2002, s. 10.

Pytanie: Szef (mężczyzna czy kobieta) podchodzi do siedzących pracowników (mężczyzn czy kobiet). Czy powinni wstać?
W żadnym podręczniku nie znalazłem informacji na ten temat. Należy jednak założyć, że powinni jeśli nie jest to krótkie polecenie lub informacja. Jeśli jednak szef chce porozmawiać dłużej z pracownikiem i oczekuje, że ten wstanie to najlepiej, ja się wydaje, niech poprosi go do siebie.

Pytanie: Do szefa przychodzi pracownica z innego działu. Jakie są między nimi relacje savoir vivre – towarzyskie czy służbowe?
Zasada jest taka – nie ma żadnych relacji służbowych z osobami z innych działów. Obowiązują zatem zasady jak w odniesieniu do gości i jak w życiu towarzyskim.

Pytanie: jakich strojów i elementów ubioru kobiety nie powinny nosić w pracy?
Należałoby to ująć tak: w jaki sposób kobieta nie powinna wyglądać w pracy?
  • Nosić mini (mogą być odsłonięte kolana, jeżeli wiek i ich wygląd na to pozwala);
  • być z gołymi nogami;
  • posiadać dużych dekoltów;
  • nosić obcisłe spodnie i spódnice; bluzki na ramiączkach; przezroczyste bluzki;
  • mieć przesadny makijaż;
  • zakładać strojów o krzykliwych kolorach;
  • posiadać paznokci długich i umalowanych w sposób „ostry”;
  • nosić tzw. seksownych strojów;
  • zakładać sandałów, klapek, drewniaków, ciężkich zimowych butów (należy je zmienić na pantofelki);
  • nosić biżuterii tzw. wakacyjnej;
  • obwieszać się biżuterią;
  • używać pachnideł orientalnych i tzw. seksownych (w których składzie jest piżmo, strój bobrowy, cybet itp.)

    Źródła:
    G. Tautz-Wiessner, Savoir-vivre w życiu zawodowym. Dobre obyczaje kluczem do sukcesu, tłum., A. Biernacka-Święc, Wydawnictwo ASTRUM, Wrocław 1998, s. 31-32.
    I. Kamińska-Radomska Etykieta biznesu czyli międzynarodowy język kurtuazji, Wydawnictwo Studio EMKA, Warszawa 2003, s. 109, 111.

    Pytanie: Co może Pan powiedzieć o perfumach Allure Chanel WOMEN?
    Rok kreacji: 1996
    Autor: Jacques Polge – główny nos firmy Channel
    Typ: świeżo-kwiatowo-orientalno-drzewne
    Sposób uwalniania zapachów: nietypowy; te perfumy nie posiadają głowy, serca i głębi; perfumy te, jak stwierdza Jacques Polge, są „jak podzielony na fragmenty diament, którego części wzajemnie się dopełniają, tworząc pełną harmonii melodię”, co oznacza, ze zapachy uwalniają się równoczesne i równolegle.
    Główne nuty zapachowe: cytron, mandarynka, brzoskwinia, mech dębowy, róża, jaśmin, lilia, magnolia, wanilia, bergamot, drzewo sandałowe, bergamotka, wetiwer, „kwiat z raju”.
    Perfumy przeznaczone są zasadniczo (główne nuty kwiatowe) na okres od kwietnia do września, od rana do 18.00, ale ze względu na zapach szyprowy (mech), drzewny (sandałowy) i leśny (wetiwer – olejek z korzeni trawy haitańskiej) mogą być, ewentualnie używane w innych porach roku.
    Nadają się do pracy i na randki oraz inne okazje towarzyskie. Są lekko sexi, ze względu na drzewo sandałowe i mech (zmysłowości dodaje im też wodna lilia i magnolia), a eleganckie ze względu na kompozycję i „uduchowione” ze względu na akordy kwiatowe.
    Nuta orientalna to wanilia. Nie mają więc w istocie nic wspólnego z perfumami orientalnymi czy półorientalnymi – nie mają w składzie ambry.
    Są przeznaczone dla kobiet dojrzałych powyżej 30 lat.
    Dla osobowości:
    termin „allure” oznacza we Francji kobietę o silnej osobowości, która zwraca na siebie uwagę, choć nie jest „długonogą pięknością”.
    Perfumy mają być używane przez „allure”, które ponadto są „niezwykle eleganckie, bywałe w świecie, potrafią w towarzystwie błysnąć niebanalną refleksją, a na spotkaniu z mężczyzną roztoczyć wokół siebie zmysłowy, kobiecy urok”.
    Prawdopodobnie ta charakterystyka spowodowała, ze te perfumy świetnie sprzedają się w Polsce (należą do pierwszej dziesiątki; to jest ich wada).
    Ich wadą jest również to, że posiadają banalne nuty jaśminu i drzewa sandałowego (ponad 80% perfum posiada te nuty).
    Ich zaletą jest to, że posiadają uzupełnienie zapachowe w innych produktach. Należy pamiętać, ze mydło, szampon, kremy muszą posiadać ten sam zapach co perfumy. Jeżeli jest inaczej zapachy się mieszają i efekt jest najczęściej bardzo negatywny (kobieta jawi się zapachowo jak perfumeria). Jeśli nie ma więc innych produktów o tym samym zapachu należy używać produktów pozbawionych zapachu.
    Z perfumami Allure należy więc używać:
    Allure BODY CREME;
    Allure BATH GEL;
    Allure BATH SOAP;
    Allure BODY LOTION





    26 I 2006