Strona główna
Internetowej
Gazety Katolików

Manipulacje „Dziennika”

W „Dzienniku” z dnia 5 maja br. ukazał się artykuł pt. „Ojciec Rydzyk promuje antysemicką książkę?”. Podtytuł tego artykułu był następujący: „Oburzenie z powodu publikacji Krajskiego”.

Artykuł zaczyna się następująco: Czy pokazanie gwiazdy Dawida na okładce książki to coś złego? Nie. Ale zilustrowanie tym znakiem publikacji o współczesnych masonach w Polsce, budzi kontrowersje. Tym bardziej, że prowokacji dokonał bliski współpracownik Radia Maryja. Co więcej, rozgłośnia promuje tę książkę.

W artykule znajdujemy również następujący passus: Wprawdzie gwiazda Dawida ma stary rodowód i w różnych kulturach przypisywano jej inne znaczenia, ale to właśnie ten znak kojarzony jest dziś niemal wyłącznie z Izraelem. To stąd oburzenie niektórych środowisk żydowskich. "Gwiazda Dawida jest symbolem narodu żydowskiego. Nosili go żydzi z getta. Trochę to smutne, że jest wykorzystywana na użytek przedziwnych publikacji antysemickich" - powiedział DZIENNIKOWI Michał Sobelman, rzecznik prasowy ambasady Izraela w Polsce. "Kontekst, w którym użyto gwiazdę Dawida w książce jest oczywisty. Tak jak kontekst rysunków na murach miast, gdzie widnieją gwiazdy wiszące na szubienicy. Widać Radio Maryja nie zaprzestało głosić antysemityzmu. To przykre" - dodał Sobelman.

To prawda, że na okładce swojej książki „Masoneria polska 20009” umieściłem sześcioramienna gwiazdę, ale jest to gwiazda masońska. Kto ma jakiekolwiek wątpliwości co do tego niech zajrzy choćby na stronę internetową Jezuitów (www.jezuici.pl). Znajdzie tam następującą informację: „Przecież - gwiazda sześcioramienna - wybrana na gwiazdę Dawida - pasuje także masonom, jako skrzyżowanie dwóch trójkątów utworzonych z masońskiego cyrkla i kielni. Tą sześcioramienną gwiazdę można często znaleźć na masońskich regaliach”.

Gwiazda na okładce mojej książki składa się z dwóch wyraźnych trójkątów. Jeden jest dla odróżnienia koloru czarnego, drugi czerwonego.
W internetowej Wikipedii znajdujemy pod hasłem wolnomularstwo informację, ze masoni używają jako swojego symbolu gwiazdy sześcioramiennej. Znajduje się tam również zdjęcie budynku loży w Kopenhadze, który ozdabia wielka sześcioramienna gwiazda (http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Frimurerlogen_Copenhagen_portal.jpg&filetimestamp=20070416195131. )
Na internetowej stronie masońskiego pisma „Ars Regia” znajdujemy opis loży masońskiej. Oto jego fragment: Zwraca uwagę ozdobny, okrągły stolik na trzech nóżkach (między którymi występuje sześcioramienna gwiazda) z blatem, na którym umieszczono wiele rysunków, znaków, symboli. Widzimy na nim siedzącego za stołem mistrza, oddzielonego dwoma kolumnami od trzech uczni i czeladników, gwiazdę sześcioramienną, pod którą znajduje się litewska Pogoń, a nad nią wizerunek budynku i łuku triumfalnego, obok zaś sześć serc (po trzy z każdej strony).

Na internetowej stronie polskiej masonerii rytu francuskiego znajdujemy materiał o masonerii na Bałkanach. Czytamy w nim: Najstarsze ślady wolnomularskich zrzeszeń na Bałkanach można odkryć na budowach monastyrów serbskich z XIII i XIV stulecia. Bardzo długo pozostawione znaki nie można było wyjaśnić, a niektórzy badacze tłumaczyli je jako świadectwo międzynarodowych relacji robotników budowlanych w średniowieczu. W kosowskim klasztorze Deczani, zbudowanym w 1355 roku, nad południowym wejściem do kościoła, za podpisem mularza „fra Vite” wykuto kwadrat podzielony na cztery trójkąty prostokątne z kropką w środku. Na murze kościoła w Prizrenu w Macedonii (XIV wiek) znajduje się wyryty krąg z sześcioramienną gwiazdą powstałą z kompozycji dwóch trójkątów. W środku są dwa trójkąty powiązane z kątami sześcioramiennej gwiazdy...

No cóż , to chyba wystarczy jako dowód „profesjonalizmu” i „obiektywizm” „Dziennika”, dowód, który ujawnia zarazem komu ta gazeta służy i jakie są jej faktyczne cele.
Pozostaje jeszcze odpowiedzieć na pytanie: dlaczego Michał Sobelman, rzecznik prasowy ambasady Izraela w Polsce wypowiedział się w taki właśnie a nie inny sposób? Może zmanipulowali go pracownicy „Dziennika”, a może on po prostu nie wie, że masoni posługują się gwiazdą sześcioramienną jako swoim symbolem?

Stanisław Krajski
26.V.2009